Co roku, na początku roku publikowaliśmy tekst “w roku 20XX zostanę biegaczem”. Artykuł zawsze cieszył się wielką popularnością. Jednak większość osób, wie jak zacząć biegać, ale już jak biegać i być szczęśliwym, wie to już nie każdy.
Zacznę od tego, że oczywiście jak zaczynamy biegać to czujemy się szczęśliwsi, ale z czasem, po jakimś czasie tracimy radość. Oto parę sposób na to, aby bieganie sprawiało nam radość:
Wyznaczyć realne cele
Stawiamy sobie często zbyt ambitne cele, których nie spełniamy i to powoduję frustrację, w związku, z którą przestajemy trenować. Warto stawiać sobie dużo małych celów. Sprawią one, że realizując je będziemy czuli spełnienie. Zamiast postanawiać sobie, że poprawię się na 10km z czasu 50 min na 35min, zróbmy sobie postanowienie, że poprawimy się o minutę. Warto rozważyć też cele typu “przebiegnę w danym miesiącu np. 100km”. Dzięki temu, wszystko zależy od nas.
Biegać wolniej
“Nie lubię biegać, bo to strasznie męczy”. Bardzo często to słyszę, od poczatkujących biegaczy. Dzieję się tak dlatego, że wychodzą biegać i pierwszy kilometr, biegną tak jak w czasach szkolnych na sprawdzianie, na krótkich dystansach. Każdy by się zmęczył, dlatego trzeba biec wolniej. Dobrym tempem jest takie, kiedy z kimś rozmawiamy biegnąc i nie mamy zbyt dużej zadyszki. Bieganie powinno być tlenowe, energia jest efektem przemian tlenowych. Taki trening powinien być bazą naszych przygotowań. Jeśli biegamy 4 razy w tygodniu to 3 treningi powinny być wykonywane w fazie tlenowej, a szybciej możemy biegać tylko na jednym w tygodniu. Takie wolniejsze bieganie spowoduje, że będziemy mieli więcej radości z treningu. Przebiegniemy więcej kilometrów, poprawi się nasze samopoczucie podczas biegu. Dodatkowo, przy takim tempie zrzucimy więcej kg, ponieważ energię będziemy czerpać z tłuszczów.
A jeśli bieganie sprawia Ci trudność, to zacznij od szybszych marszów i przeplataj je minutowymi biegami.
Zadbać o mobilność
Często biegając zapominamy o mobilności. Najważniejsza jest dla nas pogoń za kolejnymi kilometrami i myślimy, że to jest najlepszy sposób na lepsze wyniki. A poświecenie jednego treningu na rozciąganie, ćwiczenia stabilizację, sprawią, że lepiej zadbamy o nasze ciało, będzie nam się lepiej biegać, a przede wszystkim szybciej. Unikniemy także kontuzji, które nas frustrują. To sprawi, że biegając będziemy szczęśliwsi.
Poniżej parę profili, gdzie możemy znaleźć fajna ćwiczenia na mobilność
@klubtmm_pl
Zapisać się na zawody w nowym miejscu
Sport to najlepszy sposób na poznawanie nowych miejsc. Polecam zapisywać się na zawody w nieznanych miastach i nie tylko walczyć o rekordy życiowe, tylko potraktować takie zawody jak wycieczkę. Szczególnie warto wybrać się na zawody zagranicą. Koszt takich zawodów może być nawet mniejszy niż w Polsce i możemy zrobić krótki city break w połączeniu z rywalizacją sportową. Wiele osób nie walczy o rekordy życiowe, tylko po prostu jeździ na zawody w różne fajne miejsca, aby pozwiedzać, zjeść lokalną kuchnię, i to jest to ich sposób na naładowanie akumulatorów.
Dołącz do grupy biegowej
Aby łatwiej było nam trenować, warto poszukać sobie grupy biegowej (o tym też już wkrótce wpis). Biegając w grupie, lub nawet po prostu z kolegą lub koleżanką, będzie nam łatwiej się zmotywować i będzie nam to dawało więcej radości niż samotne bieganie, zwłaszcza w takiej pogodzie.
