Kacper Stępniak jest obecnie czołowym młodzieżowcem w Polsce reprezentującym kraj na międzynarodowych zawodach triathlonowych. W zeszłym roku zdobył złoty medal w młodzieżowcach na dystansie olimpijskim, aquathlonie, a także srebrny w sprincie. Kacper jest jedną z triathlonowych nadziei na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Stwierdziliśmy, że będzie to idealna osoba na nasz pierwszy wywiad.
1. Jak zrodziła się Twoja pasja do triathlonu?
Pasją do sportu zaraził mnie tata. To on pierwszy raz zaprowadził mnie na basen, zabierał mnie na swoje zawody triathlonowe, gdzie rywalizował głównie na dystansie Ironman. I tak nie wiedziałem kiedy, a już nie mogłem wyobrazić sobie życia bez sportu.
2. Który start w zawodach uważasz za swój najlepszy, który często wspominasz?
Raczej zawsze po zawodach doszukuję się co mógłbym zrobić lepiej i gdzie popełniłem błędy.
3. Pływanie, jazda na rowerze, bieganie. Jak oceniasz, w której dyscyplinie czujesz się mocny, a którą musisz doszlifować?
Każdy element powinienem doszlifować, jeżeli chciałbym ścigać się na zawodach rangi Pucharów Świata czy Europy. Dokładam jednocześnie wszelkich starań żeby tak było.
4. Zostałeś członkiem projektu ELEMENTAL TRI TEAM. Powiesz nam coś więcej o nim?
“Elemetal tri team” jest programem stypendialnym dla dobrze prosperujących młodych triathlonistów. Udało mi się znaleźć w tym gronie. Trenujemy pod okiem medalisty Igrzysk Olimpijskich w Sydney – Jana Rehuli. Dodatkowo drużyna zapewnia nam zgrupowania zagraniczne z czeską kadrą oraz wyjazdy na zawody międzynarodowe, jak i wsparcie sprzętowe oraz suplementację.
Więcej o Elemental Tri Team pod tym linkiem
5. Ile czasu poświęcasz tygodniowo na treningi i jaki mniej więcej robisz kilometraż teraz w okresie przygotowawczym?
W ostatnim okresie przygotowawczym było to około 25 godzin treningu tygodniowo i skupiałem się w dużej mierze na bieganiu, jednak skończyło się na zmęczeniowym złamaniu kości piszczelowej, przez co aktualnie swój trening muszę ograniczać tylko do 2 sesji pływackich dziennie i siłowni.
6. Stawiasz bardziej na wolne długie treningi czy krótkie, acz intensywne?
Doborem intensywności treningu zajmuje się Jan Rehula, ja staram się wykonać w 100% określone jednostki, jednocześnie słuchając swojego organizmu.
7. Jak wygląda Twój okres roztrenowania – jak często i co ćwiczysz? Na czym się skupiasz?
Trenuję raz dziennie, bez presji, jeśli coś wypadnie. Staram się psychicznie odciąć od treningowego reżimu i nadrobić swoje życie towarzyskie. Jeżeli chodzi o rodzaj treningu, to jednego dnia wykonuję jednostkę na siłowni, a kolejnego około godziny spokojnego pływania z dużą ilością ćwiczeń technicznych.
8. Studiujesz na Politechnice Gdańskiej. Powiedz, czy ciężko pogodzić studiowanie z zawodowym sportem i jakich porad mógłbyś udzielić innym, aby pogodzić te dwa światy?
Oczywiście są okresy kiedy jest ciężko, mam tu na myśli czas przed sesją, kiedy trzeba oddać wszystkie projekty, zaliczyć kolokwia. Do tego wyjazdy na 3 tygodniowe zgrupowania nie służą systematycznej nauce, dlatego trzeba czasami się mocno sprężyć, dzięki czemu nie mam czasu na głupoty i marnotrawstwo czasu 😉
9. Twoja dziewczyna również trenuje triathlon. Udaje wam się razem trenować ? Polecasz związek z osobą “z branży”? 😉
Tak, na pewno jest nam dzięki temu łatwiej. Kamila rozumie to co robię i wspiera mnie w tym. Oczywiście poza wspólnymi wyjściami na basen czy na rozbieganie, staramy się też czasem znaleźć czas na wspólne wyjście do kina.
10. Jaki jest Twój sportowy idol, który Cię inspiruje? Co w nim jest takiego szczególnego?
Javier Gomez, który dzięki swojemu profesjonalnemu podejściu do triathlonu i skromności potrafi zdobyć wielką sympatię ludzi oraz ścigać się na najwyższym poziomie od kilkunastu lat. Do tego chciał być inżynierem…
11. Co robisz, kiedy nie chce Ci się wyjść na trening?
Staram się nie dopuszczać takiej myśli do siebie, ale jeśli już się zdarzy, to oczywiście odkładam to w czasie i marnuję „pół dnia” na przemyślenia i wychodzę z 3-godzinnym opóźnieniem.. 😉
12. Czeka Cię 5 godzin jazdy na rowerze. Jakie masz sposoby, aby nie było nudno? O czymś myślisz, analizujesz, zastanawiasz się, co sobie zrobisz do jedzenia po treningu?
Szukam kompana treningowego, a jeśli już faktycznie muszę spędzić te 5 godzin w samotności, to myślę o wszystkim, rozkoszując się co jakiś czas wspaniałym smakiem batów energetycznych… 😉
13. Jaki jest Twój ulubiony posiłek potreningowy?
Ulubiony posiłek jest zawsze po porannym basenie – najczęściej jajecznica z 3 jajek i na koniec coś słodkiego.
14. W co młody triathlonista-student, dysponujący małym budżetem, powinien zainwestować, a na czym powinien zaoszczędzić ?
Myślę, że nie trzeba od razu zbierać na rower kilkanaście tysięcy czy piankę z najwyższej półki. Tylko dopasować sprzęt do swojego budżetu, a zachować swoje oszczędności na wejścia na siłownie, dobre jedzenie czy suplementację.
15. Przechodząc do zawodów, masz jakieś zwyczaje bez których nie możesz wystartować?
Na pewno wielokrotna wizyta w toalecie…
16. Jaki jest Twój kalendarz startów na ten sezon?
Aktualnie mój kalendarz startów został wstrzymany przez kontuzję, ale jeśli uda mi się wrócić szybko do dobrej dyspozycji, chciałbym zaliczyć jak najwięcej startów międzynarodowych.
17. Jaki jest Twój główny cel na ten sezon?
Cel jest, aby wspiąć się z 400 na 250 miejsce w rankingu ITU.
18. Jakie są Twoje marzenia i jak wyobrażasz sobie swoją przyszłość?
Jeżeli chodzi o marzenie sportowe, to mam tylko jedno, aby wystartować w igrzyskach olimpijskich. W przyszłości chciałbym zostać inżynierem, żeby moje męki nie poszły na marne…
Dziękujemy Ci za znalezienie czasu dla nas, życzymy udanego sezonu i trzymamy kciuki, abyśmy mogli podziwiać Ciebie w Tokio. 😉
2 myśli na temat “Kacper Stępniak nadzieja na Tokio – Wywiad #1”