Przed nami ostatni w tym sezonie maraton z serii World Marathon Majors – maraton w Nowym Jorku. W tym roku na starcie stanie łącznie 50 000 uczestników. Nazywany najpiękniejszym maratonem, co roku przynosi wiele emocji pomimo braku pacemakerów. Na starcie stanie m. in. zwyciężczyni z zeszlego roku Shalane Flanagan, a pośród mężczyzn w wieku 43 lat zadebiutuje Bernat Lagat.
Elita kobiet
Shalane Flanagan jedyna dotychczas amerykańska biegaczka, która wygrała maraton w Nowym Jorku, powalczy o obronę tytułu z zeszłego roku. 37 letnia Flanagan planowała w ostatnich latach zakończyć karierę , ale odpowiednio dopasowany trening, pozwolił jej zaliczyć kilka niesamowitych występów.
Kolejną amerykańską zawodniczką będzie Allie Kieffer. Dla której zeszłoroczna edycja również była przełomowa, zajęła bowiem piąte miejsce z czasem 2:29:39, poprawiając poprzedni rekord życiowy o 24 minuty. Nie zabraknie Desiree Linden zwyciężczyni tegorocznego maratonu w Bostonie.
Amerykańskie zawodniczki o zwycięstwo powalczą tradycyjnie z biegaczkami z Afryki. Zobaczymy m.in. Mary Keitany z Kenii, obecnej rekordzistki świata w maratonie w biegu bez mężczyzn (2:17:01) oraz trzykrotnej zwyciężczyni w Nowym Jorku w latach 2014-2016. Do grona faworytek możemy również zaliczyć Vivian Cheruiyot. Kenijka wygrała wiosenny maraton w Londynie. Warto wspomnieć o trzeciej w 2017 roku Etiopce Mamitu Daska.
Elita mężczyzn
Podczas tegorocznej edycji na starcie stanie Geoffrey Kamworor. 25 letni Kenijczyk będzie chciał powtórzyć wyczyń z ubiegłego roku, kiedy to po emocjonującej walce pokonał byłego rekordzistę świata Wilsona Kipsana o jedyne 3 sekundy.
Najszybszy spośród stawki mężczyzn jest Etiopczyk Tamirat Tola, legitymujący się czasem 2:04:06. Nie zabraknie znanych z największych maratonów Lelisa Desisa (zwycięzca maratonu bostońskiego 2013, 2015) czy Kenijczyka Daniela Wanjiru (zwycięzca Matratonu Londyńskiego 2017).
48 edycja maratonu w Nowym Jorku to również debiut wielokrotnego medalisty mistrzostw świata na dystansach 1500 metrów oraz 5000 metrów Bernarda Lagata. 43 letni Amerykanin po zakończeniu kariery na bieżni przeniósł się na dłuższe dystanse, aby spełnić swoje wielkie marzenie jakim jest start w maratonie. Mimo swojego wieku jest w naprawdę dobrej formie, w styczniu 2018 roku zadebiutował w półmaratonie z czasem 1:02.
Czego możemy się spodziewać?
Maraton w Nowym Jorku nie należy do najszybszych. Brak pacemakerów powoduje, że nie jest to bieg po rekord świata, także nie oczekujmy czasów w okolicach 2:04. Dzięki czemu dostajemy dawkę wielkich emocji. Zawodnicy zamiast walczyć z czasem walczą między sobą o pierwsze miejsce oraz główną nagrodę 100 tysięcy dolarów. Co pokazała poprzednia edycja, kiedy to różnica między pierwszym, a drugim zawodnikiem po 42 kilometrach i 195 metrach wyniosła tylko 3 sekundy. Ciekawie zapowiada się walka wśród kobiet, amerykańskie biegaczki ostatnio wykazały się wielką walecznością. Flanagan czy Linden mogą pokrzyżować plany koalicji z Afryki.
Nie kierujmy się czasem. Delektujmy się rywalizacją oraz podziwiajmy Nowy Jork. Transmisja w Eurosporcie 1 o 15:15 polskiego czasu.
