Czy sport to zdrowie?
Często widzimy różne hasła mówiące o tym, że sport to zdrowie. Jednak wielu profesjonalistów przyznaje, że zawodowy sport nie ma nic wspólnego ze zdrowiem. Jaka jest prawda? Postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule.
Sport amatorski to raczej zawsze zdrowie. Nawet kiedy mamy problemy zdrowotne, lekarze zachęcają nas do ruchu. Aktywność fizyczna wpływa nie tylko na poprawę naszego zdrowia i kondycji, ale także pozytywnie oddziałuje na nasz nastrój. Ludzie, którzy choć trochę się ruszają, mają więcej energii, lepszy humor, samopoczucie oraz samoocenę. Z medycznego punktu widzenia sport również jest wskazany, gdyż aktywność fizyczna powoduje obniżenie poziomu cukru we krwi, reguluje przemianę materii, obniża ryzyko powstawania zaburzeń sercowo-naczyniowych, obniża ciśnienie krwi, a także wzmacnia system immunologiczny.
Jednak jest wiele osób, które zaczynają trenować i doznają kontuzji, a wtedy uznają, że sport nie wychodzi im na zdrowie. Otóż, jeśli trenujemy od czasu do czasu, nic nam się nie stanie. Jednak jeśli nasze ambicje robią się większe i chcemy ukończyć dłuższe zawody trwające ponad godzinę, to przed rozpoczęciem treningów należy zrobić badania. Może się okazać, że mamy jakąś wrodzoną wadę albo jesteśmy na coś chorzy. Kiedy słyszymy, że ktoś zmarł w czasie zawodów, to właśnie z tego powodu, że wcześniej nie robił badań.
Poza tym większość zawodowych sportowców stwierdzi, że w ich przypadku sport to zdecydowanie nie jest zdrowie. Często trenują oni na granicy wytrzymałości i muszą odwiedzać fizjoterapeutów. Dodatkowo, same zawody to już totalne rujnowanie organizmu. Coraz częściej dużo amatorów zaczyna trenować z intensywnością równą profesjonalnym zawodnikom. Jednak warto tutaj dodać, że zawodowcy mają zapewnioną odpowiednią regenerację, przez co lepiej znoszą trudu ciężkich treningów i zawodów. W przypadku amatorów kończy się to niestety kontuzjami. Przykładem może być osoba, która całe życie nie trenowała nic specjalnego i nagle chce ukończyć maraton albo Ironmana. Szczególnie początkujący powinni pamiętać, że “less is more”. Lepiej zacząć od mniejszych dystansów, bo przyniesie nam to więcej radości, kiedy powoli będziemy robić coraz dłuższe wyzwania. Dodatkowo, nasze zdrowie nie ucierpi.
Podsumowując, pamiętajmy o regularnych badaniach, dbaniu o regenerację i stopniowym wyznaczaniu sobie wyzwań. Dzięki temu będziemy mogli mówić, że sport to zdrowie i zawsze będziemy czuli się zwycięzcami 😉
